2025-08-18

DTG i DTF to dziś dwie najpopularniejsze technologie znakowania odzieży, ale decyzja, którą z nich wybrać, wcale nie jest oczywista. Obie mają swoje mocne i słabsze strony, a różnice między nimi mogą znacząco wpływać na jakość nadruku, koszt realizacji i finalny efekt wizualny. Jeśli zastanawiasz się, czy postawić na bezpośredni druk na tkaninie (DTG), czy może lepiej sięgnąć po transfer DTF – ten wpis pomoże Ci zrozumieć, co naprawdę je od siebie odróżnia.
DTG vs DTF – co to za techniki i jak działają w praktyce?
Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z nadrukami na odzieży, warto na spokojnie zrozumieć, czym technologia DTG różni się od DTF.
- DTG – czyli Direct to Garment – to metoda, w której druk odbywa się bezpośrednio na tkaninie za pomocą specjalistycznej drukarki atramentowej. Nadruk wnika w strukturę włókien, co daje miękki, naturalny efekt i bardzo dobrą jakość detali, szczególnie na bawełnie. Wymaga jednak dobrze przygotowanej powierzchni i odpowiedniego pretreatmentu, a sam proces jest bardziej wymagający technologicznie.
- DTF – Direct to Film – działa inaczej. Najpierw nadruk trafia na specjalną folię transferową, która następnie jest przenoszona na odzież przy użyciu prasy termicznej. Nie wymaga pretreatmentu i działa na większej gamie materiałów – także na poliestrze, softshellu czy tkaninach trudniejszych do znakowania w DTG. Zaletą DTF jest też większa odporność na zmienność materiałów i możliwość znakowania elementów, które trudno ułożyć płasko w drukarce.
W praktyce wybór między DTG i DTF sprowadza się do tego, na czym chcesz drukować, jakiego efektu oczekujesz i jak duży masz nakład. W Druk Dla Ciebie korzystamy z obu technologii – i wiemy, kiedy lepiej sprawdzi się która. Bo sam druk to jedno, a realne zastosowanie – to zupełnie co innego.
DTG i DTF w codziennej produkcji – które daje więcej możliwości?
Na pierwszy rzut oka DTF wydaje się bardziej uniwersalny – i rzeczywiście, możesz z jego pomocą znakować nie tylko bawełnę, ale też poliester, lycrę, polar, nylon czy mieszanki techniczne. To ogromna przewaga, szczególnie jeśli prowadzisz sklep internetowy z szerokim asortymentem lub realizujesz zlecenia B2B dla różnych branż. DTF poradzi sobie również z trudniejszymi powierzchniami – plecakami, czapkami czy kurtkami.
Z drugiej strony – DTG daje efekt, który trudno podrobić inną metodą. Druk wnika w materiał i wygląda, jakby był jego integralną częścią. Jeśli więc zależy Ci na miękkim wykończeniu i wyjątkowej jakości detalu – np. przy produkcji designerskich koszulek – DTG będzie niezastąpiony. Warunek? Tkanina musi być odpowiednio przygotowana, najlepiej bawełniana lub z przewagą bawełny.
Z punktu widzenia drukarni DTG i DTF różnią się też pod względem organizacji pracy. DTG wymaga więcej uwagi, sprzętu i konserwacji, ale daje piękne efekty przy wysokiej jakości plikach graficznych. DTF jest bardziej „produkcyjny”, szybszy, mniej wymagający – ale przy dużych nakładach może generować więcej folii i pyłu proszkowego, co trzeba brać pod uwagę w logistyce.
DTF vs DTG w liczbach – co się bardziej opłaca przy różnych nakładach?
Gdy mówimy o opłacalności, DTG i DTF mają zupełnie inne profile kosztowe. W przypadku DTG największym kosztem jest czas przygotowania, pretreatment oraz sam nadruk, który trwa dłużej niż transfer. To sprawia, że przy większych nakładach produkcja DTG staje się mniej efektywna – choć oczywiście wszystko zależy od rodzaju projektu.
DTF wygrywa pod względem szybkości i możliwości przygotowania wielu transferów na raz. Koszt jednostkowy spada przy każdym kolejnym egzemplarzu, a cały proces można zautomatyzować, również w pracy zmianowej. Dla zleceń masowych, np. 50–100 sztuk z tym samym nadrukiem, DTF może być znacznie tańszy, szczególnie przy większych powierzchniach zadruku.
Warto też zwrócić uwagę na sam koszt materiałów. W DTG atramenty bywają droższe (szczególnie biały podkład), a błędy w przygotowaniu materiału mogą generować spore straty. DTF działa bardziej przewidywalnie, ale wymaga folii, kleju proszkowego i prasy – co z kolei przekłada się na wyższy koszt jednostkowy przy jednej sztuce. Dlatego nie ma jednej odpowiedzi – trzeba liczyć konkretnie.
Polecane produkty
DTG czy DTF – co lepiej sprawdzi się w nadrukach personalizowanych?
Jeśli pracujesz z personalizacjami – nadruki z imionami, numerami, małymi seriami – wybór technologii ma ogromne znaczenie. DTG daje większą swobodę, jeśli chodzi o pojedyncze sztuki i indywidualne zamówienia, np. w e-commerce z opcją projektowania własnej koszulki. Grafika jest od razu nanoszona na tkaninę, bez potrzeby przygotowywania folii czy transferów. To oszczędza czas i materiał.
Z drugiej strony, DTF pozwala nadrukować kilka wariantów personalizacji na jednej folii, które można potem szybko aplikować prasą. W dużych seriach (np. firmowe bluzy z imionami pracowników) DTF będzie szybszy i bardziej opłacalny – bo transfery można przygotować z wyprzedzeniem.
Ważny jest też efekt wizualny i dotykowy. DTG zapewnia bardziej naturalny feeling, bez „ramki” wokół nadruku. DTF – choć trwały – daje bardziej „gumowy” efekt, wyczuwalny pod palcem. Jeśli nadruk ma wyglądać subtelnie i być częścią tkaniny – DTG wypada lepiej. Jeśli ma rzucać się w oczy i być trwały nawet przy intensywnym użytkowaniu – DTF ma przewagę.
DTG vs DTF w praktyce – na co zwrócić uwagę, zanim wybierzesz technikę?
Najważniejsze, co warto zrozumieć, to że DTG i DTF to nie rywale, ale dwie uzupełniające się technologie. Kluczowe pytanie nie brzmi „która lepsza?”, tylko: „która lepsza dla mojego zastosowania?”. Jeśli drukujesz krótkie serie, zależy Ci na detalach i miękkim wykończeniu – wybierz DTG. Jeśli pracujesz z dużymi nakładami, trudnymi materiałami lub chcesz mieć możliwość szybkiego transferu – postaw na DTF.
W naszej drukarni reklamowej Druk Dla Ciebie często doradzamy klientom, którą metodę wybrać – na podstawie ich konkretnych potrzeb. Bo to nie technologia decyduje o sukcesie projektu, tylko sposób jej wykorzystania. Tak samo jak pytanie: czym się różni haftowanie od wyszywania – odpowiedź zależy od tego, co chcesz osiągnąć.
Pamiętaj, że czasem najlepszym rozwiązaniem będzie połączenie obu metod – nadruk DTG na bawełnianych koszulkach i DTF na torbach, czapkach czy polarach. Zamiast szukać jednej idealnej techniki, warto poznać ich możliwości i wybrać tę, która najlepiej pasuje do konkretnego zlecenia.